Prawidłowo dobrane, zewnętrzne oświetlenie domu, jest równie ważne co wewnętrzne źródła światła. Owszem, być może nie zapewnia ono tak wysokiego stopnia funkcjonalności, ale i tak jest bardzo potrzebne. Niektórzy właściciele domów i mieszkań, wyposażają swoje lampy zewnętrzne w specjalne systemy automatyki ruchowej. Czy takie rozwiązanie ma sens?
Automatycznie, znaczy taniej
Pierwszym czynnikiem decydującym o implementacji systemów automatyki w oświetleniu zewnętrznym domu i mieszkania, jest kwestia oszczędności. Nie da się ukryć, że ciągle świecące źródło światła (nawet, jeśli jest to panel LED) z pewnością pochłonie dużo energii. O wiele lepszym i tańszym rozwiązaniem, jest inwestycja w czujnik ruchu, który włączy oświetlenie zewnętrzne w przypadku zaburzenia strumienia fal radiowych.
Problem w tym, że w ten sposób można… dość łatwo spalić swoje zewnętrzne oświetlenie. Jeśli pod domem (lub mieszkaniem) przechodzi stosunkowo dużo osób, słabszej jakości lampa LED może się po prostu spalić. Na szczęście nowe detektory fal radiowych, umożliwiają ich punktowe ukierunkowanie np. na front drzwi.
Zmierzch to nie problem!
Lampy zewnętrzne nie powinny być wyposażone wyłącznie w czujnik ruchu. Równie istotne jest to, by doposażyć je w funkcjonalne czujniki zmierzchowe. To one decydują, w jakich warunkach oświetlenia zewnętrznego (słonecznego) ma zostać zamknięty obwód oświetleniowy. Każdy taki czujnik posiada odrębne pokrętło, za pomocą którego można ten próg zdefiniować.
Czujniki zmierzchowe są co prawda funkcjonalnymi elementami obwodu oświetleniowego, ale… znacznie komplikują jego strukturę. Poza tym mają one pewną wadę, wynikającą – przede wszystkim – z zastosowanych w nich fotodiod. Niektóre z nich charakteryzują się dość dużą bezwładnością, co utrudnia korzystanie z możliwości obwodu.
Czasówka musi być
Jeśli lampa zewnętrzna jest sterowana za pomocą układu czujników ruchu i zmierzchu, konieczna jest również… implementacja włącznika czasowego. W przeciwnym razie zaburzenie wspomnianego strumienia fal radiowych, doprowadziłoby do ciągłego świecenia źródła światła. Dzięki zabudowaniu wyłącznika czasowego, lampa zewnętrzna ponownie się wyłączy.
Podsumowując, amatorskie i niedopracowane zestawy automatyzujące pracę oświetlenia zewnętrznego, mogą zrobić więcej szkód, niż pożytku. O wiele lepszym rozwiązaniem jest skorzystanie z pomocy fachowców, którzy zrobią to o wiele lepiej, a przede wszystkim szybciej i taniej. Zwłaszcza, że źle zainstalowany układ, nadal będzie generował spore koszty.